Po
co komu debata oksfordzka?
Refleksja
dydaktyka - z raczej - wieloletnim doświadczeniem.
Jest tyle metod i form aktywizujących
uczniów. Coraz częściej wprowadza się nowe technologie, wykorzystując
rzeczywiste zainteresowania młodzieży. Po co w takim razie zajmować się debatą
oksfordzką? Też się nad tym kiedyś zastanawiałam.
Nie ma dnia bez dyskusji
na lekcji – języka polskiego, wiedzy o społeczeństwie, czy wychowawczej. Często
kończy się ona wśród uczniów przekrzykiwaniem i pouczaniem oraz walką na coraz
to wymyślniejsze epitety. Czy zawsze nad tym panujemy? Możemy zostać przy tym
stanie
i nic nie zrobić, ewentualnie unikać rozmów.
i nic nie zrobić, ewentualnie unikać rozmów.
A gdyby tak uczniowie debatowali, jakie byłyby efekty? Debata sprawia, że epitety zmieniają się w
argumenty, dzięki którym będą mogli w przekonać przeciwników dyskusji, a nie ich instruować. To jednocześnie doskonały sprawdzian wysokiej kultury
prowadzenia sporów. Ścisłe zasady, ograniczony czas, dyscyplina – nie pozwalają
na samowolkę. Istotnym elementem jest również odpowiedzialność za wypowiedziane
słowa i wygłoszone komentarze. Szczególnie w warunkach turniejowych, gdzie za
ad personam odejmowane są punkty.
„Kto jest chętny, by
przygotować referat” – częste pytanie w szkole.
O zgrozo! Przecież trzeba wyjść na środek klasy! Będą się śmiać… ja się wstydzę…nie
dam rady. Jakie jeszcze słyszymy wymówki? A przecież w szkolnych referatach nie
chodzi tylko o to, by zestresować młodzież.
Debata oksfordzka i udział
w dobrych turniejach - przygotowuje do wystąpień publicznych. Oswaja, hartuje,
dodaje odwagi nawet najbardziej nieśmiałym mówcom. W przyszłości żadna rozmowa kwalifikacyjna nie będzie już stresem ani
wyzwaniem.
Zostańmy przy temacie
referatu. Kopiuj z: wikipedii, zadane.pl, ściaga.pl, wklej, wydrukuj,
przeczytaj. Jaki to ma sens? Jak to ocenić? Czy uczeń się zaangażował?
To debata oksfordzka
pozwala na osobiste zaangażowanie ucznia, połączoną z dyscypliną. Przygotowując swoje stanowisko, nie ma możliwości skopiowania
treści z internetu. Może się nią zainspirować, ale przede wszystkim przeanalizować,
przemyśleć i zastanowić się, czy dana treść powinna się pojawić w jego wystąpieniu.
Nauka
przez zaangażowanie – przecież do tego zmierzamy!